Zapewne też tak macie – wracacie z jednego wyjazdu, a już myślicie dokąd udacie się kolejnym razem. Snujecie plany gdzie i kiedy pojedziecie, co zobaczycie, czego doświadczycie na miejscu. Sama czuję, że gdy nie jestem w drodze, moje myśli nieustannie podróżują gdzieś daleko.